Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shija
Administrator
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 12:12, 19 Gru 2007 Temat postu: "Nieudane święta" |
|
|
Tutaj chodzi o święta Bożego Narodzenia:) Tutaj także wy zaczynacie pierwsi:)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Shija dnia Śro 12:13, 19 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 17:03, 19 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nie bylo sniegu na dworze. Dzieci w cieplym domu zaczely odprawiac rytualy, z nadzieja, ze wkoncu doczekaja sie chwili, w ktorej beda mogly ulepic...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shija
Administrator
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 19:18, 19 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
ogromnego bałwana. Zbliżały się Święta, a już po nich Sylwester, a śniegu jak nie było tak nie ma:(...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 18:46, 08 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Dzieci ze smutkiem liczyła dni zbliżających się Świąt.Kiedy odpoczywały przy kominku z rodziną...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shija
Administrator
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 15:50, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
zobaczyły, że coś pada na dworze. Bardzo się ucieszyły i wybiegły na dwór... okazało się, że to nie padał śnieg tylko.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 19:41, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
...lekka mrzawka,ktora przez okno wydawala sie jakby padaly platki sniegu.Dzieciom od razu zesmutniała mina.Wrócili do domu.I tak czekali i czekali...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shija
Administrator
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 16:06, 10 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Wkrótce nadszedł dzień przed Bożym Narodzeniem czyli Wigilia. Mieli przyjść goście: babcia z dziadkiem, ciotka z wujkiem, kuzynka, kuzyn z żoną i przyjaciele. Późnym wieczorem nikogo nie było, aż nagle dzwonek do drzwi.. Okazało się, że to listonosz z listem od...
Przepraszam, że takie długie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 16:13, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
rodziny z wiadomoscia, ze :
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 18:06, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
nie pojawią się u nich w domu na święta.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shija
Administrator
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 13:32, 12 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jakoś się z tym pogodzili i z cierpliwością czkali aż przyjdą przyjaciele. Nagle dzwoni telefon...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 16:12, 12 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
jeden przyjaciel zgłasza,że spędzi święta u siebie,a nie u nich.Kolejne załamanie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 16:20, 12 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Wtem nagle widzą, przez okno śnieg. Wybiegają na dwór; tak to śnieg.
Następnego dnia śnieg znikł, rodzina zasiada do rodzinnego stołu na Wigilię...
Niestety nie mają karpia ani czerwonego barszczu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 17:19, 12 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jest to bardzo uboga rodzina więc dzielą się tym co maja.Mam wczesniej przygotowała jakąs potrawe,makowiec i...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 18:12, 12 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
sałatkę. Nagle dzwoni telefon. Ich ojciec musi wyjechać...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 19:00, 12 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
w sprwie służbowej.Wszyscy mówią "Już gorzej byc nie może".
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 11:15, 13 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Dzieci, żegnają ojca. Nagle mama ma zawał...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 11:41, 13 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Dzieci dzwonia po karteke...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 14:18, 13 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Lecz okazało się, że nie przeżyje...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 14:44, 13 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
boshe to jakies brutalne wyszlo !!
.. lecz zdarzyl sie cod i powrocily piekne swieta jak zeszlego roku..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shija
Administrator
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 15:38, 13 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Judie temat był nieudane święta Zgadzam się, że wyszło trochę za brutalne i Nataliess wcześniej coś się pomyliła, bo było napisane, że już mieli coś do Wigilii zasiadać do stołu, a nata napisała, że ktoś zadzwonił i następnego dnia znowu wigilia ;/ pozwólcie, że odetnę kawałek i zaczniemy jeszcze raz od tego momentu, na którym skończę...
Nie bylo sniegu na dworze. Dzieci w cieplym domu zaczely odprawiac rytualy, z nadzieja, ze wkoncu doczekaja sie chwili, w ktorej beda mogly ulepic ogromnego bałwana. Zbliżały się Święta, a już po nich Sylwester, a śniegu jak nie było tak nie ma:( Dzieci ze smutkiem liczyła dni zbliżających się Świąt.Kiedy odpoczywały przy kominku z rodziną zobaczyły, że coś pada na dworze. Bardzo się ucieszyły i wybiegły na dwór... okazało się, że to nie padał śnieg tylko lekka mrzawka,ktora przez okno wydawala sie jakby padaly platki sniegu.Dzieciom od razu zesmutniała mina.Wrócili do domu.I tak czekali i czekali... Wkrótce nadszedł dzień przed Bożym Narodzeniem czyli Wigilia. Mieli przyjść goście: babcia z dziadkiem, ciotka z wujkiem, kuzynka, kuzyn z żoną i przyjaciele. Późnym wieczorem nikogo nie było, aż nagle dzwonek do drzwi.. Okazało się, że to listonosz z listem od rodziny z wiadomoscia, ze nie pojawią się u nich w domu na święta. Jakoś się z tym pogodzili i z cierpliwością czkali aż przyjdą przyjaciele. Nagle dzwoni telefon jeden przyjaciel zgłasza,że spędzi święta u siebie,a nie u nich.Kolejne załamanie. <- tekst, który napisaliśmy do tej pory. Zaczynamy od tego!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 19:52, 13 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Dzieci zasiadały już do stołu, do wigilii...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 19:57, 13 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
miny mialy smutne. Martwily sie, ze to beda ich najgorsze swiata w zyciu. Popatrzyly sie pod skapo ubrana choinke..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:03, 13 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
wiadomo, prezentów nie było. Rodzice byli biedni...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shija
Administrator
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 20:42, 13 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
i nie było ich na to stać. Jeszcze nie zaczęli jeść, a tu dzwoni telefon z pracy rodziców, że muszą jak najszybciej pojechać na konferencję do Londynu. Dzieci stwierdziły, że....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 23:06, 13 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
spędzą święta same,bo i tak to nie robi żadnej już różnicy,miały tak zdołowany humor,że nie chcieli niczego...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 15:12, 14 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Dzieci dzieląc się opłatkiem..nie wiedzieli z kim się mają dzielić bo...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shija
Administrator
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 22:02, 14 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
przecież ybli sami w domu... no może nie zupełnie sami, bo mieli rybki, więc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 14:14, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
wymienili wodę a akfarium. Nagle zauważyły, że jedna rybka...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shija
Administrator
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 14:49, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
zdechła... Była to ich najlepsza rybka. Smutni poszli razem spać. W Boże Narodzenie rodzice....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 15:13, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ciężko pracowali. Rankiem....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shija
Administrator
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 16:21, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
dzieci z nadzieją poszły zobaczyć czy dostały może jakieś prezenty jeszcze dzisiaj... zobaczyli tylko marne lizaki i nic więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 16:47, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
To zdołowało je jeszcze bardziej... ale starali się myśleć pozytywnie - Dobre i to... w końcu nie prezenty są najważniejsze. Postanowili zrobić coś żeby te święta były choć przez chwile szczęśliwe...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:03, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
yy Shija wczesniej byla mowa ze rodzice byli biedni a piszesz o konferencjach ^^ na konferencje jazdza dobrze zarabiajacy ale dobra niehc tak zostanie ;D
wedlug mnie to opowiadanie jest bez sensu takze nie dodaje nic nowego.. ja mozna miec takie swieta ??? moim zdaniem powinnismy to jakos ladnie zakonczyc wkoncu swieta juz sie skonczyly
dzieci doznaly czegos pieknego ! uniosly sie w gore i wirowaly w ciemnym tunelu widzac male swiatelka.. obudzily sie w swoich lozkach dzien przed Bozym Narodzeniem.. w Wigilie. Spojrzaly za okno... bylo pelno sniegu !! ich radosc byla nieograniczona, cieszyli sie, ze to byl tylko sen ;]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:18, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ja jestem za^^ wolę szczęśliwe zakończenia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:40, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
dokladnie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 19:07, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
To blokujemy Kto jest za?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 19:32, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
nie no...tytuł chyba sam mówi za siebie,bezsensu co chwile blokowac jak cos sie komus nie spodoba;/
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 19:34, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
blokuje ;]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shija
Administrator
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 15:24, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ale nicole92 temat już raczej skończony, więc nie ma co pisać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|