Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shija
Administrator
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 12:07, 19 Gru 2007 Temat postu: "Straszny dom" |
|
|
Tutaj piszemy opowiadanie na temat "Straszny dom", ale nie na podstawie filmu:P No, chociaż niektóre elementy możemy wziąć z filmu;P Zasady są takie jak przy poprzednim opowiadaniu. Zaczynam...
Mary szukała pracy jako opiekunka. W gazecie znalazła ogłoszenie, więc poszła spotkać się z dziećmi oraz ich matką...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 20:14, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
od poczatku:
Mary szukała pracy jako opiekunka. W gazecie znalazła ogłoszenie, więc poszła spotkać się z dziećmi oraz ich matką w wielkim domu. Miejscowe pogloski glosily, ze w tym domu straszą duchy, ale Mary nie wierzyła w nie, więc śmiało weszła do domu. Gdy weszło aż ją zatkało. W środku zobaczyła przepiekne,czyste miejsce w prost super na odpoczynek jaki będzie odbywać podczas swojej pracy.Na pozór dom wydawał się być ok,ale kiedy drzwi po rodzicach dziecka się zatrzesneły coś nagle zaczeło budzic niepokój u Mary.Wchodząc na góre zobaczyła wielkie,stare i osadzone pajęczyną szafy. Ale pomyślała, że jej nie używają i dlatego tak tu brudno... Nagle z drugiego pokoju coś usłyszała... Było to jakby drapanie.Pomyślała,że wejdzie do środka i przkona sie co to jest. Weszła powolnymi krokami i zobaczyła tam kota. Podeszła do niego bliżej i okazało się, że kot miał bardzo ostre i długie,jakby przerośniete pazury.Mary sie wystraszyla i zmknela pokuj z kotem.Uslyszala pisk,jakby dzieci,ktore siedzialy przed telewizorem i nagle zapadla cisza.Mary zeszla na dól i koło schodów zobaczyła... KREW! Wystraszyła się i chciała uciec. Pobiegła do drzwi i próbowała je otworzyć, ale były zamknięte! zatrzymala sie. zaczela myslec racjonalnie. podeszla do drzwi salonu,gdzie dzieci ogladaly telewizje,jednak patrzac lekko przez uchylone drzwi zobaczyla,ze nikogo tam nie bylo po chwili usłyszała pisk i krzyk. Zdawało się jej, że głos dobiegał z góry, ale bała się tam wejść. Jednak pokonała strach i weszła W te i spowrotem łaziła po domu,bała sie...była przerażona,bo dzieci nie było a przecież jest za nich odpowiedzialna.Zapdała ciemnosc,dzieczyna głosno piskneła...poczuła chłodny wiatr wiejący w jej twarz i nagle wyszło słońce. Mary zobaczyła trupa tam gdzie stał stary telewizor i zobaczyła tego kota obok, spał sobie jakby nigdy nic. Dzieczyna podeszła blizej,oczywiscie była smiertelnie przerażona. Nagle zaatakował ją facet który Miał w ręku nóż. Było to to bardzo szybkie. Czuła jak robi jej nożem dziurę w plecach . nie mogla uwierzyc. nic nie czula.. upadla.. widziała coś cały czas przed oczami. Nagle jakieś dzieci zaczęły dookoła niej krązyć. To były trupy! Po chwili zdała sobie z sprawe,że to dzieci,którymi miała sie opiekować plu jeszcze jacyś ich przyjaciele. Niestety ona czuła ból..ale co się stało? Nagle nic nie czuła bo jedno z dzieci wyciągnęło jej nóż i uleczyło ranę. W drugim pokoju zobaczyła zielono żółtą maż,która była rozlana na jednej ze ścian w pokoju.Obracając się ujrzała "kolekcje" ludzkich narządów,które błyszczały się w zachodzącym słońcu. Okazało się, że była to "kolekcja" właścieciela domu, który... zabijał swoje dzieci!!! najpierw adoptował, a później wyjmował wnetrzności... tak donosiła plotka z gazet. dziewczyna wystraszona spróbowała wyść z domu, ale znów się nie udało.Podeszłą do niej właściecielka domu i powiedziała, że to wyszstko jej się zdaje i to nie tak jak mysli. Nie chciala tego dluzej sluchac. Podbiegla do drzwi. Chwycila za klamke.. drzwi nie chcialy ustapic ! wziela krzeslo i wybila szybe, lecz zanim zdazyla wejsc na stol i przejsc na podworko szyba przwrocila sie do poprzedniego stanu. Nie wiedziala co robic...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 1:46, 19 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 21:43, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
była w totalnej kropce.Zaczeła płakać i głosno krzyczeć,jednak bez żadnego skutku.Siedzi i siedzi...usłyszała,że ktos sie do niej i zbliza i zaczela wrzeszczec "Wynoś się ty P******** popaprańcu!!!"(płacząc).Podeszła do drzwi i nagle wyszkoczył na nia...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shija
Administrator
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 15:24, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
jeden z dzieciaków, którymi miała się opiekować. On był całkiem normalny i nie był wcale przestraszony tym domem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 18:15, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
nawet się uśmiechał. Zaciągnął ją za rękę do...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shija
Administrator
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 22:07, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
swojego pokoju. Ten był bardzo czysty, ładny i było w nim dużo zabawek. Mary mówiła do chłopca a on nic nie odpowiadał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jessicaLuFF
Gość
|
Wysłany: Pią 22:16, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Tylko trzymając ją za ręke posadził ją koło siebie na łużku i zaczą opowiadać o...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shija
Administrator
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 23:31, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
tym domu. Dziewczyna przeraziła się jeszcze bardziej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 10:43, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Chciała wyść....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jessicaLuFF
Gość
|
Wysłany: Sob 15:00, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ale nie mogła. Chłopak ja trzymał mocno, nie udało sie choć tak mocno sie wyrywala. Zabrał ją...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shija
Administrator
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 15:31, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
do drugiego pokoju. Dziewczyna jak najszybciej kazała mu uciekać, bo siedział tam ten kot co po poprzednio, ale on wziął kota na ręce i
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 15:39, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
zaczął go głaskać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jessicaLuFF
Gość
|
Wysłany: Sob 15:45, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mowił :
-On nie jest zly. Tylko sie boi bardzo ludzi po ostatnim włascicielu.Mowilem ci jaki on byl... Przyzwyczai sie.
Ona na to:
-ale dalej nei rozumie,dlaczego nie chcesz mnie pusic!
Chłopak chwile milczał a po chwili powiedział:
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shija
Administrator
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 15:48, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
-bo... ja się sam boję! - i zaczął płakać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jessicaLuFF
Gość
|
Wysłany: Sob 16:00, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna Wzieła przytuliła chłopaka.
i powiedziala:
-To dlaczego nie chcesz stąd wyjsc, Uciekniemy i juz nie będziesz się bal!
Ale chlopak...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shija
Administrator
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 16:13, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
nie chciał opuścić swojego domu i zostawić kota, który zdechł by prawdopodobnie gdyby wyszedł na dwór, bo tak mówili rodzice chłopca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jessicaLuFF
Gość
|
Wysłany: Sob 16:24, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna nie wiedziala co zrobic. Ale powiedziała :
-Zaraz wracam ! tylko wypusc mnei na 5 minut z domu !
Chlopak juz bezradny pozwolił dziewczynie wyjsc pod obietnicą ze wroci.
Gdy dziewczyna wrocila chlopak zobaczyl ze dziewczyna ma duzo srodkow do czyszczenia. I zapytała chlopa :
-Pomozesz mi?
Chlopak bez wachania się zgodził i...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shija
Administrator
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 18:00, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
PISZCIE DALEJ!
Niedługo podsumuję wszystko, co zostało do tej pory napisane w tym temacie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|